• Link został skopiowany

Fryzjer Meghan Markle wspomina współpracę z byłą księżną. "Była nowoczesną księżną"

Były fryzjer Meghan Markle, George Northwood, udzielił wywiadu, w którym wspomina współpracę z byłą księżną. Tym razem Meghan może być spokojna. Nie szczędził jej miłych słów.
George Northwood i Meghan Markle
instagram.com@georgenorthwood/ EAST NEWS

Meghan Markle w okresie spędzonym na brytyjskim dworze nie doczekała się wielu miłych słów ze strony obsługującego ją personelu. Była księżna była uważana za trudną we współpracy, o czym miały świadczyć, chociażby nieustannie zmieniające się asystentki. Niespełna dwa lata po ślubie Harry i Meghan oficjalnie przestali pełnić funkcje członków rodziny królewskiej i zaczęli nowe życie. George Northwood, który zajmował się stylizacją fryzur byłej księżnej, opowiedział o współpracy z nią, a także zamieścił podsumowujący wpis na Instagramie.

ZOBACZ TEŻ: Meghan Markle i książę Harry będą mogli liczyć na pomoc finansową. Pomoże im książę Karol

Fryzjer Meghan Markle podsumowuje ich współpracę

 W przeciwieństwie do innych osób, które współpracowały z księżną George Northwood  świetnie wspomina czas spędzony z Markle, o czym dał znać na Instagramie. 

Dwa lata pracy z księciem i księżną Sussex była ogromnym przywilejem i radością. Cieszy mnie każda minuta współpracy z tą niesamowitą parą, która nie tylko wspiera małe firmy, ale nauczyła mnie tak wiele o różnorodności, równości i znaczeniu dobrego zdrowia psychicznego. Oto kilka z ich wielu wspaniałych chwil, których miałem zaszczyt być częścią - czytamy w podsumowującym wpisie.
 

Co więcej, George udzielił wywiadu magazynowi "Vogue", w którym wspomina swoje pierwsze spotkanie z Meghan, a także ocenił ją jako księżną na brytyjskim dworze. 

Jak tylko ją poznałem, zachowywała się jak jedna z moich ulubionych kalifornijskich klientek. Szybko złapaliśmy wspólny język - wspomina fryzjer. 

Co więcej, uważa on, że Meghan była najbardziej nowoczesną księżną, z którą najwięcej kobiet mogło się utożsamić. 

Była bardzo nowoczesną księżniczką. Księżną, do której możemy się odnosić i do której aspirujemy - dodał.

To z pewnością niemałe zaskoczenie dla Meghan, która przyzwyczaiła się już do srogich ocen byłych współpracowników. 

RG

Więcej o: