Lecha Kaczyńskiego nie da się nie lubić. Jest po prostu... no właśnie, jaki?
Lech Kaczyński/ Agencja Wyborcza.pl
REKLAMA
REKLAMA
Tyle razy Lech Kaczyński zaliczył wpadkę, że stało się to wręcz zaletą. Kaczyński nie byłby TYM Kaczyńskim, gdyby nie rozbawiał Polaków. Możemy pokusić się o stwierdzenie, że Lecha da się lubić.