W sieci pojawiła się informacja o tym, że były ochroniarz Britney Spears pozwał ją do sądu za... obnażanie się przed nim. Mężczyzna chce za to dostać odszkodowanie wysokości 10 milionów dolarów. Poza oskarżeniem powiedział jeszcze, że Britney była nie do zniesienia. W jego wniosku znalazło się oświadczenie:
Puszczała bąki, smarkała przy ludziach, przeklinała i wyzywała pracowników. Nie myła się przez wiele dni, nie używała dezodorantu, nie myła zębów, nie czesała się i nie nosiła butów oraz skarpetek. Często była pod wpływem nielegalnych substancji, głównie silnych leków na receptę. Była niestabilna emocjonalnie i zdolna do wszystkiego.
Rzecznik prasowy piosenkarki dementuje te plotki mówiąc, że były ochroniarz Brit chce wyłudzić od niej pieniądze.
Co o tym sądzicie?
Zobacz także:
Komentarze (0)
Britney Spears pozwana do sądu! Nie dba o higienę?
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!