Im większą popularność zdobywa Maja Sablewska , tym więcej negatywnych opinii na jej temat pojawia się w mediach. Najwięcej do powiedzenia mają byłe podopieczne Mai. Zaczęła Doda, swoje kilka groszy dołożyła Marina, a później Edyta . Pojawiły się plotki, że gwiazdy chcą stworzyć front przeciwko Mai. Jednak Doda w rozmowie z "Party" powiedziała, że nie ma mowy o sojuszu z Edytą przeciwko Mai. Nie zapomniała w jaki sposób Edytą ją przez ostatnie lata obrażała. A co miała powiedzieć publicznie o Sablewskiej, to już powiedziała.
Jak dowiedział się Plotek, Doda nigdy nie rozmawiała z Edytą o Mai. Zgłosiła się za to do niej Marina, która poprosiła o pomoc w "walce" z Sablewską. Czy jej pomoże? Wszystko wskazuje na to, że Doda nie ma zamiaru pomagać swoim rywalkom w walce z Mają.
Ally