• Link został skopiowany

Z Adamczyka śmiali się w szkole

Piotr Adamczyk był rodzynkiem w klasie
Piotr Adamczyk
KAPIF

W wywiadzie dla magazynu gala.pl Piotr Adamczyk przyznał, że w liceum był obiektem drwin. Wszystko przez to, że był w klasie rodzynkiem. Nie dość, że był jedynym mężczyzną w klasie w XXX LO w Warszawie, to do tego był niewysoki.

Miałem dowcipnego pana od WF-u, który mówił: Adamczyk, w dwuszeregu zbiórka, kolejno odlicz. O, widzę, że mamy stuprocentową frekwencję, to co będziemy dzisiaj grać w piłkę? Adamczyk, podziel się na drużyny. Ale głównie biegałem wokół boiska albo sędziowałem dziewczynom. Co było najbardziej ekstremalnym zadaniem.

Wierzymy, że Piotr poradzi sobie z tymi wspomnieniami. Plotek trzyma kciuki!

Rudy

Zobacz także:

Szok! Oto nowe wcielenie Piotra Adamczyka

Kazimierz Kutz o "Och, Karol 2": To stręczycielstwo duchowe

Adamczyk pozuje z bobasem. WIDEO

Więcej o: