Britney Spears postanowiła nieco popracować nad poprawą wizerunku, a przy okazji spełnić dobry uczynek. Jak podają zagraniczne media, piosenkarka zaangażuje się w kampanię amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy, która na celu ma walkę ze szkolną przemocą.
Przemoc w szkole to poważny problem w USA. Już nie pierwszy raz organizowane są tego typu kampanie, w które angażują się znane osoby. Britney wykazała pełne zrozumienie i gotowa jest wspomóc prezydenckiej parze. Na swoim Twitterze napisała:
Stop przemocy, to musi się skończyć. To bardzo bliska memu sercu kwestia i jestem zaszczycona, że sam Prezydent i Pierwsza Dama zaprosili mnie do udziału w tej kampanii.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!