Ostatnie wydarzenia sporo zmieniły w życiu Michała Wiśniewskiego . Rozstanie z trzecią żoną, Anią przybliżyło go do drugiej byłej małżonki, Marty Wiśniewskiej, Mandaryny . Jak podaje Fakt.pl:
Byli małżonkowie wraz z dziećmi spędzili cudowne chwile, świetnie się razem bawiąc - zupełnie tak, jakby znowu byli szczęśliwą rodziną. Podobno piosenkarz między koncertami zamierza jeszcze gdzieś zabrać Martę i dzieciaki. Wszystko wskazuje na to, że Mandaryna jest dla niego dobrym lekarstwem.
Podobno, to Marta zaopiekowała się Michałem po jego rozstaniu z Anią . Żeby nie myślał o rozwodzie zapraszała go na tenisa, a gdy się rozchorował, przywoziła mu leki... Na ile jest to przyjacielska pomoc, a na ile odrodzenie dawnego uczucia? Na razie nie wiadomo. Jedno jest pewne. W przypadku Michała Wiśniewskiego, każde zakończenie jest możliwe...
Aik