Jedna z naszych czytelniczek spotkała niedawno Edytę Górniak na spacerze z synkiem Allanem . Jak opowiada, gwiazda i chłopiec a to się przytulali, a to szli za rękę. Wprost nie mogli się sobą nacieszyć. Artystka niemal bez przerwy doglądała synka. Poprawiała mu szalik, głaskała i tuliła . A Allan nie pozostawał mamie dłużny.
Aż przyjemnie było na to popatrzeć. Po tych czułościach mama i synek, wsiedli na rowery i pojechali na wycieczkę. Prześlicznie razem wyglądali.
Pegaz