Ostatnio pojawiły się informacje, że Doda ma zakaz obrażania i poniżania uczestników " Tylko nas dwoje ". Za obraźliwe słowa pod adresem uczestników grozi jej rzekomo spora kara finansowa. To prawda? Doda po wczorajszym występie Ewy Wachowicz i Jacka Wójcicki powiedziała:
- Mi się nie podobało. Nie mam tego w umowie, że mam być miła. Nie będę wszystkim lizać tyłka.
To nie koniec. Doda przyznała się nawet do pewnej choroby.
-Jesteś chora na nos? Dobrze, że nie na głowę, bo ja mam z tym problem.
Doda jak zwykle była wczoraj w centrum zainteresowania. Szkoda nam tylko było Ireny Santor, której prawie nikt nie słuchać...
Szaza