Dzisiejszy "Fakt" martwi się losem Edyty Górniak , która tegoroczne święta Bożego Narodzenia może spędzić bez nikogo bliskiego . Niestety, nie ma już u swego boku kochającego męża, z którym zasiadłaby do stołu w wigilijny wieczór.
Znajomości, które nawiązuje ostatnio gwiazda, nie są zbyt trwałe. Brakuje jej wiernych przyjaciół. W dodatku znacznie ochłodziły się jej stosunki z Kasią Sowińską . Na ich wspólną Wigilię raczej nie ma szans...
"Fakt" przypomina, że że wspólną Wigilię swojej podopiecznej proponował Rinke Rooyens . Okazało się jednak, że producent spędzi Wigilię wraz ze swoją rodziną w Holandii.
Z matką i siostrą Edyta już dawno zerwała kontakty. Nie pamiętały o sobie w minione święta. Dlaczego teraz nagle miałyby się do siebie odezwać?
"Czy znajdzie się ktoś, kto przygarnie Edytę ? Kto przygotuje dla niej miejsce przy stole wigilijnym i położy pod choinką prezent?" - pyta "Fakt".
Jeśli informacje są prawdziwe, to sytuacja Edzi jest naprawdę przykra...