Turysta z Lublina był zaskoczony widokiem w warszawskim zoo...
Staliśmy przy klatce z tygrysem. W pewnym momencie z przerażeniem zauważyłem, jak do klatki wchodzi owczarek niemiecki. Wszyscy osłupieli - opowiada Dariusz Mazur w rozmowie z ''Dziennikiem Wschodnim''
Wy historię Zoi i Fridy znacie od samego początku. Kotek cieszy się, że jego koleżanki bardzo się lubią i nie wyobrażają sobie życia bez siebie.
Przeczytaj wszystkie artykułu o kotkowym tygrysku! KLIKNIJ TUTAJ