Każdy przyzna, że 5 mln zł to ogromne pieniądze. Właśnie tyle jest warta willa w Warszawie, w której mieszkało razem z synem małżeństwo Ibiszów . Działka i dom jeszcze przed ślubem należały do Anny Nowak-Ibisz , ale niemały wkład finansowy w remont ma Krzysztof Ibisz . Co teraz? Para, która postanowiła się rozwieść, musi w jakiś sposób dojść do porozumienia. Fakt prorokuje, że może wyniknąć z tego niezła awantura :
... im bliżej planowanego rozwodu, tym może być bardziej gorąco. Dlaczego? Otóż jak mówią znajomi dziennikarza, będzie chciał odzyskać część pieniędzy włożonych w odremontowanie posiadłości. Tak więc albo otrzyma pół domu, albo Ania będzie musiała mu zapłacić sporą sumkę.
Krzysztof Ibisz się wyprowadził, jego (prawie już była) żona z synem nadal mieszkają w willi. Fakt jest zaniepokojony i pyta o to, czy Anna Nowak-Ibisz będzie musiała sprzedać dom... Pożyjemy, zobaczymy - w końcu to dopiero początek rozstania w świetle reporterskich fleszy.
