Ulubiony zespół wielu dziewczyn przygotowuje się do wydania kolejnej płyty. Niestety, w międzyczasie pojawił się problem, gdyż Tom Kaulitz pobił dziewczynę i uciekł z miejsca zdarzenia. Początkowe tłumaczenia nie dały zamierzonego efektu i młody gwiazdor w dalszym ciągu uważany jest z "damskiego boksera".
Wydawcy Tokio Hotel postanowiły zmienić taktykę i od tej pory nie pojawią się już żadne komentarze na temat słynnego ataku. Managerowie uznali, że całą sprawę powinien rozstrzygnąć sąd, a ewentualne wypowiedzi dla mediów, nie wyglądają korzystnie.