Jeśli choć przez moment pomyśleliście, że cudowny uśmiech Tomasza Kammela zniknie z ekranów telewizyjnych, to porzućcie te nadzieje. Nic nie wskazuje na to, że prezenter miałby zniknąć. Co z tego, że jest zamieszany w jedną z największych afer show-biznesu?
- Opisywane przez niektóre media kwestie dotyczące firmy pana Tomasza Kammela nie mają żadnego związku z ustawową działalnością TVP i nie będziemy ich komentować - powiedział "Super Expressowi" pełniący obowiązki rzecznika Daniel Jabłoński.
Co by wiele nie mówić, Tomasz Kammel umie zadbać o swoje interesy. "SE" pisze, że miał tak przemyślnie skonstruowany kontrakt, że nic nie jest w stanie go ruszyć. Obecnie jest jednym z prowadzących "Pytanie na śniadanie" oraz sprawdza wiedzę dzieci w teleturnieju "Dzieciaki górą".
Tak się w Polsce zarabia pieniądze.
ZOBACZ: