Z czasem klasa zaczyna tworzyć pewną całość . Spędzacie razem, prawie codziennie, sporo czasu, a tym samym macie dużo wspólnych spraw - te same problemy z nauczycielami, testami, klasówkami, ale też wspólne fajne przeżycia, jak klasowe imprezy czy wycieczki.
Jednak nie zawsze jest tak super, że klasa jest naprawę zgrana i tworzy jeden front nawet przed nauczycielami. Co zagraża zgraniu klasy?
. Indywidualista - w większości klas znajdzie się ktoś, kto się wyłamuje z ogółu, ma na każdy temat inne niż większość klasy zdanie i stara się narzucić je reszcie, robi problemy z załatwieniem najprostszej nawet sprawy, jak zebranie kasy na kino czy wybór miejsca na wycieczkę
. Grupki - po trzy, cztery osoby kumplujące się tylko i wyłącznie ze sobą, dobierające się pod względem charakteru, miejsca zamieszkania, grubości portfela, gustu itp. To całkiem naturalne zjawisko, że jedni lubią się bardziej, a drudzy mniej, pod warunkiem jednak, że nie izolują się totalnie od reszty klasy!
. Przyjaciółki - nierozłączki - trzymają się tylko ze sobą, nie pożyczają zeszytów, siedzą zawsze razem i obgadują resztę
Co zatem zrobić, żeby scementować klasę? Przede wszystkim spędzajcie jak najwięcej czasu razem :
- bierzcie udział w międzyklasowych zawodach sportowych - takie emocje zawsze zbliżają!
- namawiajcie wychowawcę na częste wycieczki - to już integracja do kwadratu - wspólne wędrówki i noce przy ognisku to jest to!
- prowadźcie klasową kronikę i uwieczniajcie wspólne chwile wklejając zdjęcia
- organizujcie różnego rodzaju klasowe imprezy - dyskoteki, Andrzejki, Wigilie, urodziny
- nie izolujcie się, gadajcie ze sobą , nawet z ludźmi, z którymi macie mniejszy kontakt, to najlepszy sposób żeby się lepiej poznać!
Warto zadbać, żeby klasa trzymała się razem - dobrze mieć na kogo liczyć, z kim zakuwać, imprezować, szaleć i ... wariować z nerwów przed ważnymi egzaminami :)
