Znana i lubiana Dakota Fanning miała do tej pory tzw. domowe nauczenia. Młoda gwiazdka była jednak nieszczęśliwa i postanowiła wybrać się do prawdziwej szkoły. Okazało się, że rzeczywistym powodem tej decyzji, była chęć zostania cheerleaderką.
Opowiada o tym sama zainteresowana:
Dołączyłam już do drużyny i jestem zachwycona. Wszyscy dodają mi otuchy, poklepują po plecach. Czuję się jak w rodzinie, a wspólna praca z koleżankami jest doskonała. Jesteśmy niezwykle zintegrowane!
Zastanawiacie się, co w tym takiego wspaniałego?
Cheerleading to wspaniała zabawa, szczególnie gdy chodzisz na zajęcia do własnej szkoły. W trakcie zawodów sportowych czujesz się dumna i gotowa do rywalizacji. Akurat moja pozycja jest bardzo trudna, gdyż stoję na szczycie ludzkiej piramidy - dodaje Dakota.
Kotek jest szczęśliwy, że Dakota Fanning posiada pasję, która sprawia jej niebywałą przyjemność.