" Strzał w 10 " zostaje w Polsacie. Szefostwo Polsatu zdecydowało się na kontynuację tego programu, choć jego wyniki w wiosennym sezonie nie były najlepsze. To jednak nie wszystko. Cezary Pazura pozostanie w stacji i w jesiennym sezonie poprowadzi teleturniej w nowej formule. Jakiej?
Tego Polsat nie chce zdradzić, ale wiadomo, że program ma walczyć o widownię z Milionerami prowadzonymi przez Huberta Urbańskiego . Co ciekawe, widowisko nadal, będzie nagrywane w Łodzi.
To dość zaskakujące rozwiązanie, bo tego typu programy są prowadzone na żywo. Jednak Pazura widocznie woli mieć kontrolę nad tym, jak wypada przed kamerą i dlatego program jest nagrywany. A szkoda, bo "Strzał w 10" emitowany na żywo zyskałby z pewnością o wiele więcej dramaturgii.
Najważniejsze, że Cezary Pazura nie traci dochodowej fuchy i nadal będzie miał z czego sponsorować swoją ukochaną Edytę Zając .
