Stefano przygotował się do nagrania swej pierwsze płyty bardzo profesjonalnie. Podobno Włoch wziął nawet kilka lekcji śpiewu. Płyta tancerza ukaże się na polskim rynku już jesienią tego roku.
Jest spełnieniem moich najskrytszych marzeń. Gdyby nie Justyna, nie uwierzybym, że dam radę nagrać płytę - powiedział "Twojemu Imperium" Terrazzino.
Plotek z niecierpliwością oczekuję na płytę uroczego Włocha...Jeśli śpiewa na niej tak jak tańczy, to szykuję się niezła uczta dla fanek!