W Lednicy od lat gromadzi się naprawdę wielkie grono chrześcijańskiej młodzieży. Na "Spotkaniach młodych" odmawiane są wspólne modlitwy, ale też praktykuje się wspólne tańce. Podczas ostatniego wydarzenia prezydent Andrzej Duda najpierw szedł w procesji, później wygłosił przemowę, ale po oficjalnej części pozwolił sobie na odrobinę luzu. Jego taniec zapewne zostanie zapamiętany na długo.
Taniec Dudy szybko zyskał nazwę "Duda dance" i już podbija internet. Rzadko zdarza się, żeby głowa państwa lub (ogólnie mówiąc) poważny polityk pozwolił sobie na zabawę przed kamerami. Radosne podskakiwanie, śpiew i uśmiech, który nie schodził prezydentowi z twarzy. Zresztą zobaczcie sami:
Taniec Dudy odbił się szerokim echem wśród internautów. Powstało już mnóstwo śmiesznych memów na ten temat. Najpierw głos zabrał rzecznik prezydenta i nawiązał do tańca Bronisława Komorowskiego.
To było spontaniczne. Różnym hejterom, którzy nawet z takiego wydarzenia próbowali atakować prezydenta, przypomnę, że 5 lat temu, w 2013 roku, prezydent Komorowski też brał udział w tańcu. To ta sama uroczystość, Lednica, ta sama pieśń – powiedział w programie "Kawa na ławę".
Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że prezydent Duda jest w doskonałej formie fizycznej.
W takim upale, taki taniec i tempo utrzymane - mówił.
Taki prezydent. I Do tańca i do różańca – powiedział Bartosz Arłukowicz, poseł Platformy.
A jak Wam się podoba "Duda dance"? Brawa za dystans czy to przesada?
JT