Doda w sobotę pochwaliła się, że wzięła ślub. Od tamtego momentu dawkuje resztę informacji dotyczących zaślubin. Pokazała m.in. przemowę swojej świadkowej, zabawę na poprawinach czy suknię ślubną. O kreację pytało ją mnóstwo osób, więc postanowiła opowiedzieć co nieco o sukni.
Okazuje się, że suknia Berta Bridal, którą kupiła w salonie Madonna to po części też projekt wokalistki. Doda pokusiła się o dodatkowy element, którego nie było w podstawowej wersji sukienki - chodzi o tren.
Dużo kobiet pyta mnie o moją sukienkę. Po części sama ją zaprojektowałam, bo w oryginalnej wersji nie ma trenu. Szyłam go na specjalne zamówienie, ale dzięki temu jest jedna na milion i dałam trochę od siebie. Welon dobrałam też z zupełnie innej kreacji i tak powstała nietuzinkowa kompozycja! Także śmiało dziewczyny! Bądźcie zawsze kreatywne - napisała.
Internautki nie nadal nie przestają się zachwycać nad suknią.
Sukienka w Twoim stylu ale z klasą! Pięknie!
Jak z bajki!
Sukienka jest przepiękna! Nigdy takiej pięknej nie widziałam.
Wam też podoba się ta suknia?
MT