Natalie Portman choć urodziła dopiero rok temu, nie zwalnia tempa. Ciągle gra w filmach i spędza sporo czasu na planie zdjęciowym. Do najnowszej roli przeszła sporą metamorfozę i zaprezentowała krótkie włosy. W takim wydaniu jeszcze jej nie widzieliśmy.
Aktorka aktualnie wciela się w jedną z bohaterek w filmie "Vox Lux", który ma wejść na ekrany kin jeszcze w tym roku. Na pierwszy rzut oka trudno ją rozpoznać, bo Portman przyzwyczaiła nas do kobiecego wizerunku i długich włosów. Fani jej urody jednak mogą być spokojni, bo ten zbuntowany wizerunek jest efektem charakteryzacji, a nie odważnego cięcia.
Portman ma to szczęście, że niezależnie od fryzury wygląda pięknie. Jednak my ją wolimy w bardziej subtelnym wydaniu, a wy?
AW