Anna Wendzikowska w ubiegłym roku rozstała się z ojcem swojego dziecka, Patrykiem Ignaczakiem. Było to sporą niespodzianką, bo nic nie wskazywało na kłopoty w związku, choć prawdą jest też, że dziennikarka nigdy nie afiszowała się ze swoim życiem prywatnym.
Niedługo po rozstaniu media obiegły jej zdjęcia z byłym partnerem, Samuelem Palmerem. Świadczyli sobie takie czułości, że w gruncie rzeczy nie wiadomo było, co o tym myśleć: dziennikarka wróciła do niego?
Teraz na Instagramie pokazała zdjęcie z opisem, który wyjaśnia wszystko.
Jeden stały element podczas moich podróży do Nowego Jorku.
I sekwencja hashtagów:
@samekpalmerski #iletojuzlat #friendsforever #newyorkcity #taxiride.
Ile to już lat? Na to pytanie odpowiedział sam Palmer w komentarzu pod zdjęciem.
Siedem, prawie równo co do dnia.
No, proszę. Mówią, że stara miłość nie rdzewieje. To samo najwyraźniej tyczy się przyjaźni.
JZ