Blake Lively i Ryan Reynolds to bez wątpienia jedna z najpiękniejszych par Hollywood. Aktorka przy mężu promienieje i niedawno urodziła ich wspólne drugie dziecko (prawdopodobnie dziewczynkę, choć żadne z rodziców jeszcze nie potwierdziło informacji). A Reynolds? Gra w filmach, pisze zabawne tweety o ojcostwie. No i skończył 40 lat. Z tej okazji Blake zorganizowała dla niego przyjęcie. Miejsce nie bylo przypadkowe.
To w tej restauracji w Bostonie zakochaliśmy się w sobie - napisała pod zdjęciem oznaczając Japończyka, który prowadzi sieć lokali. - W tej samej restauracji, tyle że w Nowym Jorku, kochamy się nadal. Dziękujemy Ci za wspaniałe jedzenie i wspomnienia! Jesteś naszym ulubieńcem. To kolejne szczęśliwe urodziny Ryana. Hej, Reynolds! Lubię Cię totalnie <3 Tylko mówię ;)
Sam Ryan pochwalił się dowcipną fotografią i również podziękował żonie i przyjaciołom za organizację przyjęcia.
Najlepsze. Urodziny. Ever - zaczął. - Dzięki mojej żonie, kumpelce, ale też międzynarodowemu szpiegowi Blake Lively. Ogromne podziękowania dla mojej ulubionej restauracji w Nowym Jorku, O ya. I specjalne brawa dla naszych dzieci, które na szczęście nie zepsuły wszystkiego, jak zapewne planowały.
Nie musimy chyba dodawać, że fani gratulowali parze miłości, a Ryanowi życzyli wszystkiego, co najlepszego.
Do życzeń dołączył się wspomniany przez Blake szef kuchni, który także zamieścił okolicznościowy post na Instagramie.
Dużo miłości i sushi!
Pozostaje nam tylko się dołączyć ;)
JM