David Beckham między kolejnymi obowiązkami zawodowymi oraz spędzaniem czasu z rodziną, znalazł czas na męski wypad. Las Vegas? Nic z tego. Razem ze swoim wieloletnim przyjacielem, reżyserem Guyem Ritchiem, wybrał się na polowanie do posiadłości Guya.
Jak widać na zdjęciach, panowie nie tylko wystylizowali się na myśliwych - udało im się też ustrzelić kilka ptaków (na szczęście nie strzelali do innych stworzeń). Beckham prezentował się perfekcyjnie jak zawsze, a naszą uwagę zwróciło coś jeszcze. Ritchie znany jest ze swej miłości do wina, podarował więc przyjacielowi jedną z butelek ze swej kolekcji. Jak widać, Beckham szybko postanowił skosztować trunku.
Czy z kieliszkiem czerwonego wina nie wygląda jeszcze lepiej? ;)
JM