Anna Powierza została mamą dwa i pół roku temu. Mała Helena nadal jest karmiona piersią. "To nasz rytuał"

Anna Powierza wyznała ostatnio, że wciąż nie odstawiła dziecka od piersi. Jak argumentuje swoją decyzję?

Anna Powierza w marcu 2014 roku została mamą. Jak sama przyznaje, macierzyństwo całkowicie ją pochłonęło, dlatego zamiast pozować na ściankach, woli bawić się z córką w domu. Jak można wnioskować z niedawnej rozmowy z "Super Expressem", ich więź jest wyjątkowo mocna. Do tego stopnia, że aktorka wciąż karmi 2,5-latkę piersią.

Narodziny córki to najlepsze, co mogło mnie spotkać w życiu. Helena daje mi masę energii, dlatego staram się dawać jej to, co najlepsze. Helena uwielbia karmienie piersią. To nasz rytuał, kiedy wracam do domu z planu zdjęciowego, a ona czeka stęskniona. Lubi też zasypiać przy mojej piersi. Nie mogę jej tego odbierać - stwierdziła w rozmowie.

Powierza zdradziła, że według niej karmienie piersią jest bardziej praktyczne. Jednocześnie podkreśliła też, że nie widzi nic złego w karmieniu butelką.

Piersi pełne mleka to lepsze rozwiązanie niż sterylizacja butelek, mycie, podgrzewanie i wożenie ze sobą puszek z mlekiem w proszku. Ale nie potępiam matek karmiących butelką.  - czytamy.

A co Wy o tym sądzicie?

MK

Czy sądzisz, że karmienie 2,5-letniego dziecka piersią jest w porządku?