Plotki jakoby Agata Młynarska miała odejść z TVP krążyły od miesięcy. Dziennikarka przyznała, że jej kontrakt ze stacją wygasa w sierpniu i nie ma pojęcia, co będzie dalej. Gdy w kwietniu nową prowadzącą "Świat się kręci" została Anna Popek , sprawa wydawała się przesądzona. Młynarska na wizji pojawiała się już sporadycznie, a sympatii władz TVP z pewnością nie przysparzały jej kontrowersyjne wypowiedzi krytykujące m.in. projekt 500 +.
W najnowszym odcinku "Świat się kręci" Młynarska właściwie nie pozostawiła wątpliwości, co do swojej przyszłości w TVP. Prezenterka pożegnała się z widzami i podziękowała Telewizji Publicznej za lata współpracy.
Zawsze jest w życiu taki bardzo ważny moment. Wszyscy na Ciebie patrzą, jesteś na topie, a potem jest cisza do której trzeba wejść, żeby usłyszeć swoje myśli. Ja przez trzy lata przy tym stole spotykałam niesamowitych ludzi, niesamowitych gości. Chciałam teraz Państwu za te spotkania serdecznie podziękować. Jestem wyróżniona przez los, że mogłam tu spotykać tak cudownych ludzi, jak Wy, jak państwo i widzieć tak cudowną publiczność. Mówię to z ogromnym przejęciem, bo w tym sezonie to mój ostatni program, a kto wie, czy nie w ogóle nie ostatni mój program "Świat się kręci".
Chciałam podziękować całej ekipie, redakcji, wydawcom, moim cudownym kolegom. Nie macie pojęcia, jaka to jest ekipa. Z takimi ludźmi można zdobywać wszystko. Chciałam też bardzo serdecznie podziękować Telewizji Polskiej, że we mnie uwierzyła. W takich sytuacjach zawsze zadawałam sobie pytanie: co dalej? Zawsze z pomocą przychodziły mi słowa piosenki mojego taty: "Bo chociaż jest niejeden szlak po którym trudniej iść, lecz idąc tak nie musisz brnąć w pochlebstwa dym i karku giąć przed byle kim. Rozważ tę myśl, a potem idź, idź swoją drogą".
WJ