Anja Rubik od kilku miesięcy angażuje się w sprawy dotyczące polskiej polityki. Najpierw głośno sprzeciwiała się ustawie całkowicie zakazującej aborcji. Teraz na Facebooku nawołuje fanów do uczestniczenia w marszach KOD-u.
Zapraszam wszystkich, którym los Polski leży na sercu - napisała modelka. - 4 CZERWCA godz. 16.00 Plac Bankowy Komitet Obrony Demokracji wraz z Panami Prezydentami Lechem Wałęsą, Aleksandrem Kwaśniewskim i Bronisławem Komorowskim zaprasza na Marsz "WSZYSCY DLA WOLNOŚCI!".
Fani żywo zareagowali na ten odzew, ale wielu z nich w mocnych słowach krytykowało top modelkę.
Internauci zarzucali Anji, że nie zna się na polityce ani sprawach kraju. Delikatnie mówiąc radzili jej, by pozostała przy modelingu. Niektórzy wyrażali swoje zdanie w mało kulturalny sposób. Marsz się odbył, a Anja Rubik na swój profil wrzuca kolejne zdjęcia - z sesji czy podróży do Turcji. O dziwo i pod tymi "niewinnymi" postami zaczęły pojawiać się komentarze na temat jej zaangażowania w sprawy polityki.
Pojawiały się też głosy poparcia:
A co Wy sądzicie? Czy Anja Rubik jako osoba mieszkająca poza granicami kraju, a do tego niezwiązana z polityką faktycznie powinna wstrzymać się od wyrażania swoich poglądów?
JM