• Link został skopiowany

Filip Chajzer przeżywa pierwszy Dzień Dziecka po śmierci syna."Bałem się, że oszaleję". Zdobył się na wyjątkowy gest

Filip Chajzer postanowił w wyjątkowy sposób uczcić pamięć swojego zmarłego tragicznie syna Maksa. Zorganizował wzruszającą akcję.
Filip Chajzer
KAPIF.pl

Filip Chajzer latem zeszłego roku przeżył niewyobrażalną tragedię. W wyniku wypadku samochodowego zginął jego jedyny syn, 11-letni Maksymilian. Popularny prezenter na kilka miesięcy wycofał się wtedy z życia publicznego, jednak od pewnego czasu znowu pracuje w TVN-ie.

Perspektywa przypadającego na dzisiaj Dnia Dziecka była dla Chajzera wyjątkowo trudna. Reporter przyznał, że długo zastanawiał się, jak sobie z nim poradzić. Na Facebooku podzielił się z fanami pomysłem na wyjątkową akcję charytatywną.

A więc jest. Cholerny dzień dziecka. Bardzo długo myślałem co z nim zrobić, żeby nie oszaleć. I już wiem. Ogłaszam akcję. Do wygrania rejs po Narwi moim wspaniałym okrętem, w jedną stronę stoję za sterami, w drugą Pani kapitan ze zdjęcia. Ja zajmę się wtedy cateringiem. Stawiam na stół najlepszy alkohol jaki mam w barku i najlepszą kolację jaką umiem zrobić. Dokładam też talent wokalny w postaci rzeszowskich przyśpiewek i warszawskich szlagierów. Tu akurat mistrzem jest tata, na życzenie też jest w cenie:) W sumie na pokład mogę zabrać 6 osób, więc możecie się składać. Wygrywa ten kto w dzień dziecka wpłaci największą kwotę na hospicjum dziecięce PROMYCZEK. Tytuł przelewu: "Darowizna na hospicjum, płynę z Filipem" Powodzenia!!! Ps. Z ogłoszeniem poczekam aż dostanę raport z hospicjum od Księdza Pawła. Ten człowiek, a właściwie anioł bardzo mi pomógł, kiedy tej pomocy potrzebowałem. Żebyś miał/miała przelać 15 zł to i tak zrobisz coś pięknego. Ściskam - napisał Filip Chajzer .

Wpis dziennikarza błyskawicznie rozniósł się po sieci, a wzruszeni internauci zostawili pod nim już kilka tysięcy komentarzy.

Filip, przelewam, a nawet jakbym miał wygrać, to weź na moje miejsce dzieciaka z domu dziecka bardziej się ucieszy... Może inni też tak zrobią i zafundować im odrobinę radości? Co Ty na to? - napisał jeden z fanów.

Entuzjastyczne wpisy poruszyły Filipa Chajzera, który postanowił nawet przyznać dodatkową nagrodę:

To co piszecie w prywatnych wiadomościach jest tak wzruszające... A odzew tak gigantyczny... Popłyniemy dwa razy. Raz ze zwycięzcą i drugi raz z wylosowanym darczyńcą, żeby było chociaż trochę bardziej sprawiedliwe. Tylko dzień odstępu trzeba będzie zrobić bo woda lubi sponiewierać:) Ludzie, jesteście FANTASTYCZNI!!!

Wesprzecie akcję dziennikarza?

Zobacz wideo

IN

Więcej o: