"Singielka" to obecnie jeden z najpopularniejszych seriali w polskiej telewizji. Sukces serii sprawił, że szefowie TVN-u postanowili nawet przesunąć porę jego emisji z godzin popołudniowych na wieczorny prime time.
Tym większym zaskoczeniem mogły więc być dzisiejsze doniesienia "Faktu", który zapowiedział, że "Singielka" zniknie z anteny po zakończeniu aktualnie nadawanego sezonu.
"Singielka" nie zarabia na siebie. Oglądalność jest daleka od oczekiwań. Szukane są nowe propozycje na jesień w jej miejsce - zdradził informator tabloidu.
Plotek.pl skontaktował się z produkcją serialu, aby dowiedzieć się, jaka jest prawda. Jak nie trudno się domyślić, rewelacje "Faktu" okazały się wyssane z palca!
Stanowczo dementuję doniesienia "Faktu", bo nie mogłyby bardziej różnić się od prawdy. Już w tej chwili kręcimy pierwsze jesienne odcinki "Singielki" na otwarcie kolejnego sezonu - zdradziła w rozmowie z nami Sylwia Szostak z produkcji serialu. - Zrobimy sobie wakacyjną przerwę, jak większość produkcji TVN-u, ale serial wróci na antenę we wrześniu.
Cieszycie się, że "Singielka" nie zniknie z ramówki?