Kristen Stewart nigdy nie ukrywała, że eksperymenty z włosami to jej marzenie, ale zawód aktorki mocno ją ogranicza. W wywiadzie dla IntoTheGloss.com w 2014 r. mówiła :
Gdybym nie grała, zdecydowanie obcięłabym i pofarbowała włosy. Marzy mi się cięcie "na chłopaka", ale nie w takiej ładnej, babskiej wersji.
Choć o radykalnym skróceniu na razie nie ma mowy, jeden z tych punktów Stewart już zrealizowała. Aktorka zrezygnowała z brązu.
Na najnowszych zdjęciach wykonanych jej przez paparazzi gwiazda "Zmierzchu" prezentuje się w platynowym blondzie. Nam zdecydowanie bardziej podobała się jako brunetka, a jakie jest Wasze zdanie?
WJ