Kanye West ZNÓW upokorzył Taylor Swift. "Dzięki mnie ta s**a jest sławna". Skomentował jej brat. I to jak! "Brat roku"

12 lutego 2016, 15:15

Kanye West na swojej najnowszej płycie rapuje o Taylor Swift i nie są to pochlebne słowa. Wobec takiego zachowania sprzeciw wyraziło wiele gwiazd, a także brat wokalistki. Jak? W bardzo oryginalny sposób.

Kanye West wypuścił właśnie nową płytę "The Life of Pablo" i - jak to zwykle bywa w jego przypadku - premierze towarzyszą kontrowersje. W utworze "Famous" oberwało się bowiem Taylor Swift , o której raper wypowiada się w niewybrednych słowach.

Czuję, że ja i Taylor nadal moglibyśmy uprawiać seks. Dzięki mnie ta s**a jest sławna.

Sama zainteresowana póki co milczy, ale swój stosunek do sprawy wyraził jej młodszy brat, Austin Swift. Chłopak zamanifestował swój sprzeciw wyrzucając do kosza warte 950$ (ok. 3 800 zł) buty z kolekcji Westa "Moonrock Yeezy Boost 350".

Czas na wiosenne porządki - napisał na Instagramie.

Pokazał też film dokumentujący jego gest.

Internauci poparli ten gest w 100%.

Jesteś najlepszym bratem na świecie.

Brat roku!

Dobra robota.

Sprawy nie przemilczały również przyjaciółki Taylor. W końcu solidarność kobiet to rzecz święta!

Jestem bardzo smutna i zawiedziona. Jestem z moją siostrą. Zawsze - napisała Jamie King.

Głos zabrała też Gigi Hadid , która brała udział w pokazie nowej kolekcji Westa. Wydarzenie było połączone z promocją płyty.

Moja obecność tutaj nie oznacza, że zgadzam się ze wszystkim co zostało powiedziane poprzez muzykę. Moi przyjaciele wiedzą, że jestem lojalna - napisała na Twitterze.

Zachowanie Westa nieco dziwi. Na ostatniej gali MTV VMA nie szczędził bowiem młodszej koleżance czułości.

Giphy.com

Przypomnijmy, że to właśnie wokalistka wręczała mu Video Vanguard Award za całokształt twórczości. Ich serdeczny uścisk na scenie miał być ostatecznym zażegnaniem konfliktu, który zaczął się w 2009 r., również na VMA. Wtedy West przerwał młodziutkiej Swift przemowę, twierdząc, że nie zasłużyła na nagrodę, za którą właśnie dziękowała.