Mackenzie Foy w środę pojawiła się na festiwalu filmowym w Santa Barbara i gdyby nie podpis pod zdjęciem nie rozpoznalibyśmy w niej Renesme - córki Belli i Edwarda ze "Zmierzchu". Od jej debiutu w tej roli minęło już 5 lat i wyrosła w tym czasie na piękną dziewczynę.
Na festiwalu pojawiła się z okazji premiery filmu "Mały Książe". Zaprezentowała się w pięknej, szarej sukni w delikatny wzór kwiatów. Biżuterię i makijaż ograniczyła do minimum i to był świetny wybór. Tak subtelna uroda nie wymaga wielkiej oprawy.
To był cudowny wieczór! Dziękuję wszystkim niesamowitym ludziom, dzięki którym czułam się tak elegancko - napisała na Instagramie .
Jak oceniacie urodę młodej aktorki?
WJ