Grzegorz z programu " Rolnik szuka żony " niedawno ogłosił zaręczyny z Anią. W rozmowie z "Faktem" opowiedział, że oświadczył się bez świadków i fajerwerków, a na Facebooku pokazał pierścionek , który wręczył wybrance. Teraz z okazji 25. urodzin ukochanej, wyznał jej w sieci miłość.
Płynę dalej ze swoją "ćwiarteczką" w dniu jej urodzin. UWAGA! Okazuję publicznie swoje uczucie - kocham Cię moja przyszła żono.
Wyznanie opatrzył zdjęciem z wakacji, co trochę zdezorientowało internautów:
Grzesiu, pytanko. Zdjęcie robione latem, ale urodziny są dzisiaj. Nie wprowadzasz nas w błąd?
Grzegorz szybko rozwiał wszelkie wątpliwości.
Dokładnie. Zdjęcie z lata. Urodziny dzisiaj. Wiem, że pojawiają się komentarze, że to jakiś fotomontaż. Ja już powtarzałem - mam prawie 30 lat i już dzisiaj dałem sobie pozwolenie na dodawanie zdjęć z lipca w styczniu. Zostało mi trochę pamiątek z nagrań, więc mogę od czasu do czasu się nimi podzielić.
To nie pierwszy raz, kiedy Grzegorz publicznie deklaruje swoje uczucia. Zrobił to też w pełnym ekscytacji wpisie zaraz po zakończeniu programu:
Warto szukać, warto próbować, warto czekać. Zawsze jest szansa, że trafisz w swoim życiu na osobę, przy której wszystko inne nie ma znaczenia. (...) Teraz mogę śmiało powiedzieć, że kocham. I to tak, jak jeszcze nigdy w swoim życiu!
A podobno mężczyźni nie potrafią okazywać uczuć.
WJ