Karolina Gilon występowała w "Miłości na bogato", teraz podbija serca widzów w programie "Top Model". Jej chłopak, Wiktor Król, mało jest widoczny w show-biznesie, tak jakby Gilon ukrywała go, albo może raczej on sam nie był zainteresowany ściankami i imprezami.
<< ZOBACZ CHŁOPAKA KAROLINY GILON >>
Wiktor Król pochodzi z Ostrowca Świętokrzyskiego. Właśnie skończył 24 lata. Studiuje zarządzanie na Uniwersytecie Warszawskim. Jest współwłaścicielem klubu sportowego "The Box Śródmieście" oraz instruktorem kulturystyki i fitness Polskiej Akademii Sportu. To brązowy medalista Mistrzostw Polski w kulturystyce sub-juniorów, Zabrze 2009.
Jego celem jest ciągły rozwój osobisty, interesuje się szeroko pojętą psychologią, motywacją oraz coachingiem. Czerpie mnóstwo energii z pracy z ludźmi, prowadzenie zajęć sportowych to dla niego czysta przyjemność. Wierzy że CrossFit moze odmienić życie każdego - to najzdrowsze uzależnienie Świata - uczy wytrwałości, pokory, daje ogromną satysfakcję i motywację do walki z problemami życia codziennego - czytamy w jego biogramie na stronie jego klubu.
Jego profile na Facebooku i Instagramie są pełne zdjęć z sal treningowych i z zawodów. Zwykle ekipa, z którą współpracował, może się tam potem spodziewać publicznych podziękowań. Osobno dziękuje swojej dziewczynie, która wytrwale mu kibicuje.
Dziękuję mojej drugiej połówce Karolinie Gilon, która zawsze jest ze mną w tych najcięższych momentach - napisał miesiąc temu po występie na Amarok EAST SIDE Challenge.
Zdjęcia na portalach społecznościowych przedstawiają ich jako szczęśliwą parę, która świata poza sobą nie widzi. To oczywiście uproszczenie, ponieważ każde z nich ma swoje cele i pasje. Karolina Gilon spełnia się w "Top Model", gdzie jeszcze do niedawna spekulowano o jej romansie z przystojnym ciemnoskórym Andre. To zapewne było sporym wyzwaniem dla Wiktora Króla. Andre wygrał jeden z odcinków i w nagrodę mógł spędzić noc w pokoju z ogromnym łożem. Zaprosił do niego właśnie Karolinę Gilon. Nie odmówiła.
Mój chłopak będzie zazdrosny, że śpię w łóżku z innym chłopakiem. Ale spanie w jednym łóżku ma różne formy. Można w nim po prostu spać, a można w nim robić inne różne rzeczy - tłumaczyła potem.
Biorąc pod uwagę, że w pewnym momencie Karolina Gilon leżała na brzuchu bez koszulki, a Andre masował jej plecy, nikt jej tłumaczenia nie uznał za wystarczające.
Jak było widać na ekranie, mamy bardzo dobry kontakt ze sobą, chociaż nie w tym kontekście, co było pokazane, że mieliśmy jakiś romans, bo absolutnie go nie mieliśmy, tylko po prostu mieliśmy bardzo dobry flow, trzymaliśmy się ze sobą, spędzaliśmy dużo czasu - mówiła potem w wywiadzie. - Między nami nic nie było i nie ma, więc mój chłopak może być spokojny - dodała pragnąc rozwiać ostatnie wątpliwości.
Patrząc na ich wspólne zdjęcia wierzymy, że para jest ze sobą szczęśliwa.
Karolina Gilon niedawno zafundowała sobie nowy tatuaż. Zobacz, jaki.
alex