Wiele osób uznało go za zwycięzcę wtorkowej debaty przedwyborczej. Trzeba przyznać, że jego argumenty dotyczące uchodźców i zmian w systemie podatkowym były mocne. A kim prywatnie jest Adrian Zandberg?
Ma 36 lat. Z wykształcenia jest doktorem historii (specjalizował się w brytyjskiej i niemieckiej lewicy socjaldemokratycznej), a z zawodu - programistą i wykładowcą akademickim (prowadzi zajęcia na Polsko-Japońskiej Akademii technik Komputerowych w Warszawie).
Polityk ma dwójkę dzieci - starszą córkę i młodszego syna. Urodził się w Danii, ale od ponad 30 lat mieszka w Polsce. Po debacie przedwyborczej do swojego warszawskiego mieszkania wracał... metrem.
Facebook.com/mmzawiszaAdrian Zandebrg lubi podróże. Na swoim koncie ma mi.in. wyprawy do Iraku, Sri Lanki i na Haiti.
Zandberg ma mocno lewicowe poglądy. Kiedyś należał do Unii Pracy (był nawet przewodniczącym młodzieżówki), później działał w Młodych Socjalistach, stworzył też portal lewica.pl. Jest jednym z "ojców założycieli" partii Razem, z ramienia której startuje w wyborach parlamentarnych. Za swoje poglądy został wpisany na listę Redwatch (inicjatywa nawołująca do nienawiści i piętnowania "wrogów białej rasy"), na której figuruje do dziś.
kas