Johnny Depp w najnowszym filmie jest nie do poznania. Ta charakteryzacja przebija wszystkie! "Twarz zła"

"Pakt z diabłem" (ang. "Black Mass") to najnowszy film Johnny'ego Deppa. Należy podkreślić, że to on właśnie tam gra, bo jego charakteryzacja możne zmylić jego największych fanów.

James Bulger, znany także jako "Whitey" to jeden z najbardziej bezlitosnych gangsterów w historii USA, który kierował podziemiem w Bostonie w latach 60. i 70. Przed wymiarem sprawiedliwości ukrywał się przez 17 lat, aż do 2011. Dwa lata później uznano go winnym 31 stawianych mu zarzutów, w tym 11 morderstw. Obecnie 86-latek odsiaduje wyrok w zakładzie karnym na Florydzie, lecz jego historia nie przepadnie za więziennymi murami.

Wszystko za sprawą zapowiadanego na wrzesień najnowszego filmu "Pakt z diabłem" (ang. "Black Mass"), który opowiada o losach słynnego gangstera. W roli głównej Johnny Depp. Właśnie pokazano plakat do produkcji.

Twarz zła - określił Deppa w filmie "Daily Mail".
Mat. promocyjne

Fanki urody aktora mogą jednak czuć pewien niedosyt. Jego charakteryzacja jest bowiem... Powiedzmy dość drastyczna.

<< ZOBACZ ZDJĘCIA DEPPA Z FILMU >>

Ukazały się już także zwiastuny filmowe, które jeszcze dobitniej udowadniają, jak bardzo odmienionego Deppa będziemy oglądać w "Pakcie z diabłem". Jak widać, reakcja jego wówczas narzeczonej - obecnie już żony - nie była wcale przesadzona.

karo

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.