Anna Wendzikowska spędzała wakacje w skąpanej w słońcu Sardynii. Towarzyszył jej narzeczony, Patryk Ignaczak. Para zabrała ze sobą córkę, półroczną Kornelię. Sądząc po zdjęciach, jakie dziennikarka pokazuje na Instagramie, czas spędzany nad morzem określić można jednym słowem: sielanka. Wendzikowska spaceruje w samym bikini, przytula córkę oraz spaceruje po urokliwych ulicach wyspy.
<< PIĘKNA! ANNA WENDZIKOWSKA NA WAKACJACH >>
Odsłonicie przed światem twarzy Kornelii to świadoma decyzja Anny Wendzikowskiej.
Kochani, tu na IG dzielę się się z wami rożnymi ważnymi momentami mojego życia, a jednak nie pokazałam wam dotąd mojej córki. Wydawało nam się, że powinniśmy chronić jej prywatność. Ale efekt jest taki, że gonią za nami przypadkowi ludzie z aparatami i telefonami. Ukradkiem robią zdjęcia. Nie zamierzamy się ukrywać. Więc postanowiliśmy: chcemy, żebyście poznali Kornelię tutaj, na naszych warunkach.. Oto ona! Piękna prawda? Pozdrawiam mamy, przyszłe mamy i wszystkich życzliwych nam ludzi :) - napisała na Instagramie.
Potem pokazała córkę na okładce "Gali". Coś nam się wydaje, że będziemy świadkami dorastania małej Kornelii.
A jeszcze niedawno tak tłumaczyła przyczyny zakrywania twarzy córki:
alex