Brzuch Jessiki Biel jest już naprawdę bardzo duży, ale pomimo niewątpliwie bliskiego terminu porodu, gwiazda "Siódmego nieba" wciąż nie rezygnuje z aktywności fizycznej. W piątek pojawiła się na przyjęciu urodzinowym zorganizowanym na... wrotkarni.
Miejmy nadzieję, że nie brała w tym udziału - trzeźwo zauważył "Daily Mail".
My z kolei zauważyliśmy, że nawet luźna garderoba jest już na aktorkę sporo za mała i że Biel po prostu przestała się mieścić w ubrania. Gwiazda błysnęła nagim brzuchem, kiedy opuszczała Moonlight Rollerway, obiekt sportowy w Glendale w Kalifornii.
Żona Justina Timberlake'a miała wygodną, luźną szarą koszulkę, która jednak nie była wystarczająco duża, żeby zakryć brzuch - opisał tę sytuację portal.
<< JESSICA BIEL I JEJ NAGI BRZUCH >>
To być może ostatnia, a na pewno jedna z ostatnich okazji, żeby zobaczyć Jessikę Biel przed porodem. Według spekulacji zachodnich mediów, jej dziecko powinno narodzić się "wczesną wiosną". Czyli teraz.
alex
Materiały partnerów
Aaiko MAAS Spodnie materiałowe natural