Katy Perry polubiła chyba ostatnio mroczniejsze klimaty. Na premierę filmu ze swojej trasy koncertowej pt. "The Katy Perry: The Prismatic World Tour" nie przyszła ubrana w kolorową sukienkę, nie miała fioletowych włosów, ani ogromnego dekoltu. jej stylizacja naprawdę nas zaskoczyła. Pozytywnie! W czarnej sukience w formie długiej marynarki prezentowała się zabójczo. Spojrzenie przyciągały seksowne kozaki, ciekawa biżuteria i drapieżny makijaż.
Ale zaraz, zaraz... Te buty już gdzieś widzieliśmy! No może nie dokładnie "te", ale bardzo podobne miała parę miesięcy temu na jednej z imprez Natalia Siwiec . Tak prezentowała się w stylizacji z długimi sznurowanymi muszkieterkami.
Która lepiej wypadła? Zadecydujcie i zagłosujcie w sondzie!
Kapifaga