Rajskie wakacje Dody wkrótce się skończą. Fani liczą, że wróci z nich z dobrą nowiną. Jej związek z Emilem Haidarem ma potencjał stać się czymś na lata. O tym, że tak jest faktycznie, przekonuje dziennikarka "VIVY", Krystyna Pytlakowska. W swojej książce "Więcej grzechów nie pamiętam" rzuca nieco światła na relacje Rabczewskiej z partnerem. Ponoć mama nie akceptuje nowego chłopaka córki.
Przez jakiś czas po Błażeju Szychowskim była sama, miała dość facetów. Ale niedawno powiedziała mi, że jest znów zakochana i że On jej kupił pierścionek zaręczynowy. Spytałam, czy to ten Syryjczyk, o którego jej mama ma pretensje. On jest Polakiem - odparowała. Po wakacjach wszystko ci opowiem. I pojechali w ciepłe kraje. Czuję, że szykuje się ślub. Muszę rozejrzeć się za jakąś kreacją. Doda lubi, gdy jestem elegancka - pisze Pytlakowska.
Panie dość dobrze się znają. Dziennikarka ma na koncie kilka wywiadów z wokalistką. Jest więc prawdopodobne, że Pytlakowska zdjęła z Dody ciężar opowiadania o swojej miłości. W końcu piosenkarka już na początku związku z Haidarem zapowiadała, że publicznych wyznań tym razem nie będzie.