Jastrzębska na wczorajszy wieczór wybrała białą kreację od Violi Piekut. Dobrała do niej swoje ulubione szpilki Louboutin i delikatną biżuterię. Tym razem suknia była długa, a uwagę przyciągała przypięta do niej "peleryna". Okrywała plecy Jastrzębskiej i ciągnęła się za nią po podłodze niczym okazały tren. Prezenterka bez wątpienia wyróżniała się na obydwu galach.
Podobną suknię miała na sobie Gwyneth Paltrow podczas oscarowej gali w 2012 roku. Została wtedy uznana za jedną z najlepiej ubranych gwiazd imprezy. Patrząc na stylizację Jastrzębskiej widzimy sporo podobieństw. Fryzura, asymetryczny przód, niemal identyczny krój sukni... Czy to przypadek?
W tej sytuacji nasuwa nam się dość oczywiste pytanie - która z pań nosi biel lepiej? Naszym zdaniem Jastrzębskiej do Paltrow jeszcze daleko, ale to i tak jedna z jej najbardziej udanych stylizacji ostatnich miesięcy. A co Wy o tym myślicie?
jus