To nie pierwszy raz, gdy Jimmy Kimmel wkręca Amerykanów, ale tym razem poziom głupoty osiągnął sam szczyt.
Reporterka z programu komika Jimmy'ego Kimmela wyszła na ulice Nowego Jorku, gdzie przypadkowym przechodniom zadawała pytania na temat Godzilli. Przy każdej rozmowie zaznaczała, że film o gigantycznej jaszczurce jest oparty na faktach, a potwór zaatakował w Tokio w 1954 roku i pozbawił życia sto tysięcy Japończyków. Brzmi absurdalnie? Poczekajcie, aż usłyszycie, co odpowiedzieli.
Czy popierasz propozycję rządu na zainwestowanie 600 milionów dolarów w sprzęt dla Marynarki Wojennej, który pomógłby walczyć z tego typu przypadkami?
Tak! - odpowiada bez wahania ankietowana. - Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by chronić nasz naród. Czy Godzilla zaatakuje ponownie? To wie tylko Bóg.
Czy uważasz, że te stworzenia powstały w wyniku globalnego ocieplenia?
Tak właśnie myślę. Globalne ocieplenie, zanieczyszczanie środowiska... Morze kryje tyle tajemnic. Potwór z Loch Ness, Wielka Stopa - to wszystko istnieje, tylko ludzkie oko nie jest w stanie tego zobaczyć - stwierdza inny przechodzień.
Całość najlepiej podsumowuje jeden z komentarzy zamieszczonych pod filmem na Facebooku Jimmy'ego Kimmela:
Ci ludzie głosują...
Zobaczcie cały film i przygotujcie się na salwy śmiechu.
aga
