• Link został skopiowany

Takiego show jeszcze w polskiej telewizji nie było! "Rolnik szuka żony" - o co tu chodzi i kim są bohaterowie

Jest ich ośmiu i choć są zupełnie różni, więcej ich łączy, niż dzieli. Są dojrzali, mieszkają na wsi, prowadzą duże i świetnie prosperujące gospodarstwa rolne i... szukają żony. Są także bohaterami nowego programu pokazywanego w TVP1: "Rolnik szuka żony". Czy za sprawą programu uda im się znaleźć miłość?
Marta Manowska Marta Manowska mat. promocyjne

Rolnik szuka żony

Ośmiu mężczyzn liczy na to, że dzięki programowi "Rolnik szuka żony" znajdą miłość swojego życia. 21 maja odbył się premierowy, specjalny odcinek programu, w którym zaprezentowali się jego uczestnicy. Teraz będą przez miesiąc czekać na listy kobiet, które chciałyby u nich zamieszkać i dzięki temu lepiej ich poznać. Kamera będzie śledziła ich perypetie i - kto wie - może nawet narodziny wielkiej miłości?

Ten program to opowieść o poszukiwaniu prawdziwej miłości - antidotum na liczne "miejskie" reality show. Przy okazji mamy też nadzieję obalić kilka stereotypów na temat polskiej wsi i polskiego rolnika - mówi Konrad Smuga, jeden z reżyserów programu.
Nasi bohaterowie to nowocześni i znający swoją wartość mężczyźni, którzy nie boją się wyzwań i są gotowi odmienić swoje życie. Ich postawa może być zachętą dla innych, że warto walczyć o swoje szczęście - dodaje Anna Więckowska, współreżyserka serii.

Rolnik szuka żonyScreen z TVP

Rzeczywiście, takiego show jeszcze w polskiej telewizji nie było. Jak czytamy na stronie Tvp.pl, program został oparty o brytyjski format "Farmer Wants a Wife", który powstał na podstawie pomysłu Country Living Magazine, we współpracy z polską firmą FremantleMedia. Z powodzeniem realizowano go już w 30 krajach, między innymi w Niemczech, Austrii, Hiszpanii, Australii i Stanach Zjednoczonych.

Polską edycję poprowadzi Marta Manowska.

To silni, niezależni mężczyźni. Mają świetnie urządzone domy, dochodową pracę, ustabilizowane życie. Brakuje im tylko jednego: miłości - tak opisuje swoich "podopiecznych".

Pełna seria programu zostanie wyemitowana jesienią, od 1 września na antenie TVP1.

Rolnik szuka żonyScreen z TVP

Rolnik szuka żony Rolnik szuka żony mat. promocyjne

Paweł

Paweł to 27-latek z Pomorza. Ukończył Akademię Wychowania Fizycznego i jest jednym z najmłodszych sołtysów w Polsce. Jest też radnym i wszystko wskazuje na to, że jego ambicje sięgają wyżej. W swoim gospodarstwie stawia na rozwój i innowację.

Posiadam stado krów mlecznych, ponad 30 sztuk, od 2 lat prowadzę działalność gospodarczą związaną z mlekomatami. W Elblągu mam 3 mlekomaty, w Braniewie 1. Mlekomaty to są urządzenia w których mieszkańcy miast mogą kupić świeże, niepasteryzowane mleko. Jest na pewno zdrowsze, niż mleko kupowane w sklepach - mówi w swojej wizytówce na stronie programu.

Konsekwentne rozwijanie swojego gospodarstwa w oparciu o nowe technologie, przyniosło mu wymierne uznanie: w 2012 roku Paweł otrzymał tytuł najbardziej innowacyjnego młodego rolnika kraju. Miał wtedy zaledwie 25 lat!

Rolnik szuka żonyScreen z TVP1

Zainteresowania Pawła zdecydowanie wykraczają poza jego pracę na gospodarstwie. Z jego profilu na Facebooku dowiadujemy się, że pasjonuje go polityka europejska, a w wolnym czasie uprawia sporty: biega, gra w piłkę nożną, tenisa ziemnego, squasha, pływa i jeździ na rowerze. Lubi też wypady do klubów w towarzystwie przyjaciół. Szuka kobiety podobnej do siebie, czyli niebanalnej.

Poszukuję kogoś fajnego, kto lubi się bawić. Szukam przebojowej, nietuzinkowej osoby. Lubie niezależne kobiety, nie kury domowej, która będzie siedziała w domu, gotowała, prała, sprzątała. Nie ma też przeciwwskazań, żeby była młodsza lub starsza o te 2, 3 lata. Wystarczy, żebyśmy się dogadywali i zgadzali - deklaruje.

Paweł zdążył już wzbudzić sympatię wśród płci pięknej na Facebooku. Oto, co napisała jedna z internautek na jego profilu.

A ja jestem pod dużym wrażeniem - facet ma poczucie pewności siebie, nie boi się pracy, jest ambitny, jeśli znajdzie właściwą kobietę, to wspólnymi siłami mogą zajść naprawdę wysoko - niezależnie od tego, czy miasto, czy wieś, czy rolnik, czy profesor. Szczęście znajduje się w sobie i w drobnych chwilach! Powodzenia!

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook/Rolnik szuka żony - Paweł

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Paweł

Rolnik szuka żony Rolnik szuka żony mat. promocyjne

Wiesław

Wiesław ma osobowość równie niebanalną, co jego strój. Żeby się domyślić, że mamy do czynienia z kimś niezwykłym, wystarczy spojrzeć na jego styl: czerwone spodnie, prochowiec i kapelusz, a do tego elegancka siwa broda i cygaro (zawsze pod ręką).

Jestem artystą, który pisze, zajmuje się teatrem, rzeźbię, znam się nawet na snycerce - przedstawia się Wiesław na stronie programu.

Z informacji na Facebooku wynika, że już jako dziecko grał na gitarze, występował w szkolnych przedstawieniach i malował do nich plakaty

Rolnik szuka żonyScreen z TVP

Wiesław ma 59 lat, urodził się w Białymstoku, przez jakiś czas mieszkał w Warszawie, by na koniec osiąść na mazurskiej wsi.

Jestem ogrodnikiem. To jest wspaniałe. Teraz ludzie na wsi rezygnują z ogrodu, bo wszystko jest w supermarketach. To jednak bez sensu - tłumaczy.

Wiesław uwielbia swój ogród. Sprawia mu ogromną satysfakcję, że owoce i warzywa je z własnego ogrodu, a nie ze sklepu. Szczególnie dumny jest z dyń, prawdopodobnie największych w Polsce. Jak przystało na ekscentryka, ma też oryginalne wymagania wobec ewentualnej wybranki.

Szukam kobiety, która jest inteligentna. Lubię, jak baba jest wredna, inteligentna, jak coś umie, kombinuje, ocenia, jak szybko i skutecznie rozwala. Moją osobą mogą być zainteresowane kobiety kochające sztukę, chodzące do teatru, do kina, czytające książki, wiedzące, kim był Van Gogh.

I jeszcze jedno, najlepiej, jakby była przynajmniej 20 lat młodsza! Jedna kandydatka już się nawet zgłosiła.

A ja spełniam wszystkie warunki. Jestem 19 lat młodsza, wredna, inteligentna, wiem kto to jest Van Gogh (nie mylić z Van Gogiem - stylistą modowym), lubię teatr, kino, czytać, "rozwalać", mam cięty język, mam cele, jestem nietuzinkowa i też z duszą artystyczną... i mam swoje pasje. I kocham przyrodę. I zwierzęta. No, może nie wszystkie... oprócz pcheł i innych insektów i brr... brzydkich stworów.

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Wiesław

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Wiesław

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Wiesław

Rolnik szuka żony Rolnik szuka żony mat. promocyjne

Grzegorz

Grzegorz to sympatyczny, 33-letni blondyn z województwa Dolnośląskiego. Ma smykałkę do interesów, jeszcze kilka lat temu jego gospodarstwo liczyło "tylko" 8 hektarów, teraz ma ich aż 120. Nie tylko dokupił ziemię, ale też rozbudował, unowocześnił i zautomatyzował gospodarstwo. Praca to jego żywioł, daje mu poczucie wolności i niezależności.

Kiedy jadę w pole na cały dzień, nikt mi nic nie mówi i nie każe, jestem panem samego siebie. Sam sobie planuję dzień i to, kiedy mam zaczynać pracę, a kiedy kończyć. Wolność i niezależność - mówił o sobie na stronie programu.

Nie samą pracą człowiek żyje. Grzegorz uwielbia podróżować. Był między innymi w Meksyku. Jednak oprócz dalszych wypraw, ceni sobie również te bliższe, najchętniej rowerowe. Lubi również pływanie.

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Grzegorz

Grzegorz jest kawalerem. Ma 3-letnieg syna z nieudanego i - jak podkreśla - krótkiego związku. Ma nadzieję, że jeżeli za pośrednictwem programu pozna swoją drugą połówkę, to ta zaakceptuje dziecko.

Chciałbym, żeby zaakceptowała mojego synka, bo on jest taki za mną, że codziennie musi widzieć tatę.

Grzegorz deklaruje, że jeżeli pozna swoją wymarzoną połówkę, będzie spełniał wszelkie jej kaprysy.

Ma być normalna, zwyczajna, przeciętna. Taka jest najlepsza. Zawsze będę się starał dbać o nią, żeby miała jak najlepsze ciuchy i nigdy nie będę na to żałował. Ma ładnie wyglądać.

Czy sympatyczny blondyn o nieśmiałym uśmiechu zakocha się dzięki programowi?

Uważam, że jestem uczciwym chłopakiem i warto mi zaufać. Mam dużo ziemi, nowoczesne maszyny, brakuje mi tylko tej drugiej połowy - mówi.

Rolnik szuka żonyScreen z TVP

Rolnik szuka żony Rolnik szuka żony mat. promocyjne

Adam

Adam nie jest tylko rolnikiem, ponieważ na co dzień pracuje w fabryce mebli. Gospodarstwo prowadzi wraz ze swoimi rodzicami. Wszyscy są wyznania prawosławnego.

Jestem dwumetrowym facetem, w dodatku z dość sporą wagą. W ogóle, to powiedziałbym, że jestem olbrzymem o gołębim sercu. Moje gospodarstwo liczy 14 hektarów ziemi - przedstawia się.

Adam jest bardzo towarzyski. Lubi, mając wolny wieczór, wybrać się do dyskoteki, gdzie szaleje przy swojej ulubionej muzyce disco polo. Jak się dowiadujemy z jego profilu na Facebooku, kiedyś nawet udzielił wywiadu stacji Polo TV i tak mu się to spodobało, że postanowił kontynuować swoją przygodę z telewizją.

Rolnik szuka żonyScreen z TVP

Adam już był w związku z kobietą, jednak wtedy jeszcze nie był gotowy w pełni się zaangażować. Teraz, zanim się zakocha, chciałby się najpierw zaprzyjaźnić z dziewczyną. Jaka powinna być ta wymarzona?

Żeby miała czym oddychać i na czym siedzieć. Nie lubię kobiet ani za wysokich ani zbyt niskich. Dobrze, gdyby czasami potrafiła mnie wysłuchać, czasami przytulić, opie*rzyć: "Ty, olbrzymie, chono tu, to robisz nie tak! To musisz zrobić inaczej! - mówił.

Adam ma duszę romantyka i zdecydowanie nie zgadza się ze stereotypem, według którego każdy "olbrzym" ma grubą skórę.

Czasami potrafię uronić łzę. To nie jest tak, że facet, który ma dwa metry wzrostu i troszeczkę wagi, to jest twardziel. Nie. Prawdziwi faceci też potrafią płakać. Może sam nie jestem idealny, ale nie ma ludzi idealnych. Każdy ma swoje wady i zalety, trzeba tylko umieć pójść na kompromis - dodaje.

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Adam

Rolnik szuka żony Rolnik szuka żony mat. promocyjne

Dariusz

Dariusz ma 24 lata i mieszka w województwie kujawsko-pomorskim. Ma tu 140-hektarowe gospodarstwo w którym hoduje bydło i produkuje mleko.

Wraz z rodzicami prowadzę gospodarstwo rolne. Zajmuję się produkcją mleka. Mamy 115 krów mlecznych. Lubię to, co robię i nie widzę się w niczym innym - deklarował przedstawiając się na stronie programu.

W wolnych chwilach uwielbia polować.

Moją pasją jest myślistwo. Poluję już od półtora roku. Fajne w myślistwie jest to, że mogę się wyrwać z domu od rzeczywistości. Kiedy idę do lasu jest cisza, spokój, słyszę jak ptaszki śpiewają. Jest inne życie.

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Dariusz

Kogo chciałby znaleźć za pośrednictwem programu?

Szukam kobiety normalnej, z normalnym rozumem i charakterem - zwierzał się.

Na Facebooku zaś czytamy, że powinna w dodatku być spokojna, cierpliwa i dowcipna. Wygląd ma mniejsze znaczenie, choć i on jest ważny.

Rodzice nauczyli mnie być sobą. To chyba jest najważniejsze. Nie oszukiwać siebie. Właśnie to chciałbym przekazać swoim dzieciom - mówił.

Choć jego profil na Facebooku nie zawiera prawie żadnych informacji, kobiety są pod wrażeniem urody Dariusza.

Szkoda, że jestem starsza od ciebie!

Przystojniak!

Jesteś młody niczego sobie musisz szukać panny i znajdź czas wyjdź do ludzi.

Rolnik szuka żony - DariuszScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Dariusz

Rolnik szuka żony - DariuszScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Dariusz

Rolnik szuka żony Rolnik szuka żony mat. promocyjne

Krystian

Krystian to rodowity Kaszub i jednocześnie najmłodszy z uczestników programu. Ma zaledwie 21 lat i jak twierdzi, jeszcze nigdy nie był zakochany. Cechuje go duża zaradność.

Zajmuję się uprawą roślin. To głównie zboża i rośliny jadalne. Moje gospodarstwo ma około 46 hektarów - przedstawił się w programie.

Zaradność była poniekąd wymuszona, ponieważ Krystian bardzo wcześnie musiał przejąć obowiązki gospodarza.

Gdy miałem 12 lat, zachorował mój ojciec i wtedy musiałem sam zacząć prowadzić gospodarstwo. Przychodziłem ze szkoły, odkładałem teczkę, jadłem obiad, wsiadałem do traktora i orałem do 10, 11... Na drugi dzień szedłem do szkoły...

Poza pracą, Krystian znajduje też czas na rozwijanie swoich pasji. Interesuje się historią motoryzacji i historią PRL.

Rolnik szuka żonyScreen z TVP

Krystian, który wielką miłość ma dopiero przed sobą chciałby znaleźć towarzyszkę, z którą znajdzie wspólny język.

Raczej nie byłem zakochany. Gdybym jednak znalazł odpowiednią kandydatkę, to nie ma problemu z założeniem rodziny. Potrzebuję kobiety z którą mógłbym na starość posiedzieć, porozmawiać o wszystkim.

Dziewczyny na Facebooku są nim zachwycone.

Krystian! Trzymam kciuki za ciebie!!!!
Fajny... ile lat? Rwałabym!

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Krystian

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Krystian

Rolnik szuka żony Rolnik szuka żony mat. promocyjne

Zbigniew

Zbigniew nie wyobraża sobie życia poza wsią. Tu się czuje najlepiej. Kocha zwierzęta i spokój. Ma 37 lat, pochodzi z Pomorza i od 11 lat samodzielnie prowadzi swoje gospodarstwo.

Popatrzeć na krowy, czy któraś nie kuleje... takie właśnie mam rozrywki. Prowadzę gospodarstwo o powierzchni 12 hektarów, hoduję bydło mięsne i świnie - opowiadał w swojej wizytówce.

Zbigniew to były wojskowy.

Odbyłem służbę zasadniczą, byłem w szkole podoficerskiej, podpisałem 4-letni kontrakt. Chciałem swoją przyszłość związać z wojskiem, dostawałem nawet nagrody. Podobało mi się to. Niestety, nie było etatów - przyznaje.

Po pobycie w wojsku pozostała mu miłość do militariów i starych pojazdów wojskowych. Interesuje go także zabytkowy sprzęt rolniczy. Ma słabość do majsterkowania, a w wolnych chwilach ogląda filmy i programy naukowe. Hoduje gołębie.

Rolnik szuka żonyScreen z TVP

Kobieta z którą się zwiążę powinna mieć 30-35 lat, lubić wieś i mieć podobne zainteresowania. Ze względu na wiarę Zbigniewa rozwódki są wykluczone.

Czy to będzie brunetka czy blondynka, to nie ma znaczenia. Powinna być skromna, umieć zająć się ogniskiem domowym, chcieć założyć rodzinę - dodaje.

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Zbigniew

Rolnik szuka żony Rolnik szuka żony mat. promocyjne

Stanisław

Stanisław to skromny, wrażliwy romantyk ze skłonnością do refleksji.

Miłość... każdy zna to słowo, ale jak je zobrazować? - pyta.

Stanisław ma 58 lat i jak sam uważa, jest w kwiecie wieku. W gospodarstwie zajmuje się uprawą żyta i rzepaku.

Zajmuję się uprawą roślinną, mam około 50 hektarów. Domowe prace wykonuję samodzielnie. Lubię to, a także zachowanie estetyki i ładu - przedstawia się.

Rolnik szuka żonyScreen z TVP

Interesuje się filozofią i literaturą. Uwielbia Mickiewicza, Czechowa i Tołstoja. Kiedy nie czyta, zajmuje się gotowaniem (jest specjalistą od potraw mięsnych) a mając więcej czasu, ucieka na narty. Potrzebuje kobiety, która nada jego życiu nowy wymiar.

Człowiek nie jest w stanie żyć sam dla siebie. Nie stanowi wartości jako jednostka - mówi. - Rodzina to nie jest biznes, bo w handlu, w biznesie, w ekonomi 1+1 i wiadomo. A tu 1+1 = 1. Nie może być 2.Byłoby wskazane, żeby partnerka była z dzieckiem - dodaje.

Rolnik szuka żonyScreen z Facebook.com/Rolnik szuka żony - Stanisław

Więcej o: