Jej zachowanie wobec publiczności na koncertach pozostawia wiele do życzenia (Zobacz: Cyrus na koncercie do nieletnich fanów: Trawka nigdy nikogo nie zabiła, więc... ). Ale jednocześnie stwierdziła niedawno podczas jednego z wywiadów, że ona sama stroni od wszelkich używek. Powiedziała, że nie przed swoimi występami nie pali papierosów, nie pije alkoholu i nie bierze żadnych substancji odurzających.
Jestem prawdopodobnie jedyną osobą w tej trasie, które nie pije i nie pali przed show. Biorę tę sprawę bardzo poważnie. To prawie jak życie sportowca - jeśli coś się popsuje, pokaz się nie uda.
Wierzycie? Pozostaje też kwestią otwartą, co Miley robi PO każdym występie...
xiu