Demi Lovato wyznała na swoim Twitterze , że ostatnimi czasy nie czuje się najlepiej. Poważnie zachorowała, a jej dalsze koncerty stoją pod znakiem zapytania. Demi boryka się z dość poważną infekcją płuc, która nie daje jej spokoju już od dłuższego czasu. Teraz jednak jej stan jest naprawdę poważny. Demi jednak nie poddaje się i wierzy, że nie będzie musiała z powodu swojej niedyspozycji odwoływać koncertów.
Ostatnią rzeczą, jaką chciałabym zrobić, jest odwołanie koncertu, ale jest bardzo chora. Mam nadzieję, że uda mi się podleczyć - nie będzie to pewnie mój najlepszy koncert, ale postaram się zrobić wszystko, co w mojej mocy. Widziałam się już z lekarzem, który stwierdził, że mam zapalenie płuc, a więc nie jest za dobrze. Mam Was, więc jakoś się trzymam - napisała na swoim Twitterze.
Fani starają się wspierać Demi i kibicować jej w walce z zapaleniem płuc.
Pr PhotosPoe