Trzy dni po napaści Dody na Agnieszkę Szulim głos zabrała Edyta Górniak . W długim wpisie na Facebooku wokalistka ubolewa nad "globalnym zidioceniem" i postuluje izolowanie tych, którzy naruszają nietykalność cielesną innych.
Wpis na Facebooku jest wyrazem oburzenia diwy na agresję, chamstwo i bezczelność, które, jej zdaniem, zajęły miejsce autentycznego talentu. Tak o tym pisze:
Facebook.comInternautom bardzo spodobała się wypowiedź wokalistki. Chwalili ją za nią nawet ci, którzy na co dzień nie są jej sympatykami.
Facebook.com Facebook.comInternauci od razu skojarzyli wpis Edyty Górniak z rzekomą napaścią Dody na Agnieszkę Szulim.
Facebook.com Facebook.com Facebook.com Kapifalex