Wydał 100 tysięcy dolarów, żeby upodobnić się do Justina Biebera. Zobaczcie efekt!

Ma 33 lata i ogromną chęć wyglądania jak jego o wiele młodszy idol, Justin Bieber. Toby Sheldon, bo o nim mowa, przeszedł szereg operacji plastycznych, mających uczynić z niego żywą kopię Biebera. Mężczyzna, który na co dzień zajmuje się pisaniem tekstów piosenek, w amerykańskim programie "Bethenny" zdradził, jaki jest powód jego działania.

Myślę, że ma idealny, młodzieńczy wygląd i idealne proporcje.

Jak widać, Justin Bieber jest dla niego wzorem młodzieńczej urody. Sheldon jest nim zafascynowany.

Kiedy stał się tak sławny, że jego twarz była wszędzie, jedyne o czym myślałem widząc jego zdjęcie, było: "Chcę wyglądać tak jak on" - czytamy na portalu Dailymail.co.uk.

Toby Sheldon przez 5 lat wydał na operacje plastyczne ponad 100 tysięcy dolarów. Poddał się takim zabiegom, jak: redukcja brody, wypełnienie twarzy, operacja powiek, "zmiana" uśmiechu oraz przeszczepy włosów. Patrząc na niego ciężko powiedzieć, że operacje mu pomogły, raczej go oszpeciły. Jego twarz wygląda teraz jak plastikowa maska. Dlaczego ludzie robią sobie takie rzeczy? W programie "Bethenny" opowiadał również, że postanowił zmienić się nie dlatego, że czuł się brzydki, ale stary.

Czułem, że się starzeję. Widzę te wszystkie zmiany, które nie są w porządku i nagle pojawił się Justin Bieber i pomyślałem: "Tak, wygląda podobnie jak ja kiedyś, kiedy byłem młodszy.

A oto etapy przemiany Sheldona w Biebera. Upodobnił się?

To nie wszystko. Żeby metamorfoza była całkowita, Sheldon planuje kolejne operacje.

Wiem, że jest jeszcze sporo do zrobienia dla pełnego upodobnienia się do Justina Biebera, jak nos, czy redukcja szczęki, co sugeruje mi mój chirurg - tłumaczy Sheldon w rozmowie z portalem Dailymail.co.uk.

Co sądzicie o takich próbach odmłodzenia się?

Nat