Odrobina tupetu i nie ma rzeczy niemożliwych. Można na przykład podszyć się pod członka ekipy Zaca Efrona i wsiąść z nim do samochodu tak, żeby nikt się nie zorientował. Tego wyczynu dokonał dziennikarz Gonzagtv w trakcie Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes w 2012 roku. Zaczął "z grubej rury":
Cześć Zac, jak się masz? - zagaił wsiadając do samochodu.
Bardzo dobrze.
Dziennikarz usiadł wygodnie na tylnej kanapie, po czym usłyszał, jak ochrona nie wpuszcza kogoś do samochodu.
Już nie ma miejsca - słyszymy na nagraniu.
Nie było miejsca, ponieważ dziennikarz zajął czyjeś miejsce!
Gdzie jest Joe? - ktoś zaniepokoił się.
Joe nie było, ponieważ na jego miejscu siedział dziennikarz. Kimkolwiek był Joe, jego obecność w aucie była chyba ważna. Ktoś postanowił poświęcić się.
Niech zajmie moje miejsce.
Joe w końcu znalazł się w środku. Czy jednak ekipa Zaca Efrona zorientowała się, że mają na pokładzie intruza? Obejrzyjcie nagranie!
alex