W "Studio Weekend" przedstawiono zalety nowego wynalazku technologicznego - tzw. wirtualnej przymierzalni. Za namową Krzysztofa Ibisza, Maciej Musiał został modelem, który postanowił odkryć jej zalety. O co chodzi? Otóż wirtualna przymierzalnia to urządzenie wyposażone w czujniki i duży ekran, na którym możemy przymierzyć wszystko, bez wychodzenia z domu. Maciek, jak się szybko okazało, był pod dużym wrażeniem przymierzalni:
Jest o tyle fajnie, że można przymierzyć tysiące ubrań w minutę. Ma to swój taki klimat science fiction, i jest to na pewno bardzo pomocne dla facetów.
Aktor świetnie bawił się modą w programie. Po wypróbowaniu wielu opcji strojów wybrał w końcu jeden elegancki garnitur, który uwiecznił na ekranie wirtualnej przymierzalni zdjęciem.
fot. POLSAT/studio69Jak widać, nowy wynalazek wpadł w oko Maćkowi.
nn