Leonardo DiCaprio już dawno udowodnił, że ma talent aktorski. Na antenie japońskiej telewizji przekonał widzów, że jest także zdolnym parodystą. Podczas wywiadu zapytano go czy umie naśladować jakąś znaną osobę. Wtedy, w mgnieniu oka, aktor zmarszczył czoło, a jego brwi niesamowicie uniosły się do góry. Do kogo chciał się w ten sposób upodobnić gwiazdor "Django"? Oczywiście do Jacka Nicholsona.
Grymas Leonardo DiCaprio spotkał się z entuzjastyczną reakcją prowadzących. Wszyscy wybuchnęli gromkim śmiechem.
W całym internecie parodia Nicholsona w wykonaniu DiCaprio okazała się hitem. A jak Wam się podoba? Zobaczcie filmik.
zuz